niedziela, 4 czerwca 2017

Oficjalnie ogłoszenie i przeprosiny.

Czy naprawdę muszę opowiadać co się stało? Raczej powinnam. Zacznę od tego, że przepraszam Was wszystkich za mój egoizm.
Tego bloga zaczęłam tak naprawdę pisać w wieku 12-13 lat. Całkiem dawno, ponieważ teraz mam 17. Dorastałam razem z moim pisaniem i wiele razy usuwałam historie, które stworzyłam i których nigdy nie dokończyłam. „Jedyna Magia” pierwotnie miało być czymś innym.
Miała być to naprawdę ciekawa historia, inna niż wszystkie, jednak byłam zbyt naiwna i z wielkich planów stworzyłam coś co wydawało mi się zwykłym zlepkiem pomysłów, bez konkretnego sensu.
Moja wena od dawna była już słaba, źle się czułam z tymi wszystkimi opowiadaniami. Tworzyłam nowe, bez namysłu i tylko przez małą iskierkę nadziei "o, a może dzięki temu zacznę pisać" po czym odkryłam w czym leżał problem. Nie nadaje się do pisania dłuuugich opowiadań, które ciągnę w nieskończoność. Męczyło mnie ciągnięcie akcji z jednego wątku do drugiego, nie wiedziałam gdzie skoczyć, chciałam pisać o czymś innym, chciałam iść dalej, jednak nie mogłam, musiałam przecież skończyć to co już zaczęłam.
Robiłam przerwy bez zapowiedzi, po prostu miałam dosyć pisania o czymś, co mnie nie interesuje. A później, było mi wstyd wracać.
Porzuciłam więc wszystko nad czym tak wiele pracowałam i wracam od nowa, z nowym kontem, nową nazwą, nowym i jedynym blogiem. Nie mam pojęcia jak to wyjdzie i czy w ogóle wyjdzie, ale jeśli ktoś jest lub był zainteresowany moją "twórczością" to może mnie znaleźć właśnie pod tym adresem:



Serdecznie zapraszam i przepraszam jeszcze raz.

Ostatecznie, „Jedyna Magia” zostaje porzucona.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Każdy komentarz bardzo mnie cieszy, więc nie wahaj się pisać ;)